Ostatnią sobotę października postanowiliśmy spędzić w aktywny sposób. Pomimo jesiennej aury i dość niskich temperatur wybraliśmy się w Pieniny, by zdobyć Sokolice i obejrzeć z bliska słynną sosnę wyrastającą ze skały. Wyruszyliśmy więc z rana grupą 26 osób w stronę Krościenka. Tam wkroczyliśmy na szlak. Mimo niskiej temperatury szybko rozgrzaliśmy się pierwszym podejściem. U niektórych pojawiła się nawet zadyszka :). Spokojnym tempem dotarliśmy na szczyt Sokolicy by tam podziwiać niesamowity widok rozciągający się nad przełomem Dunajca. Z Sokolicy nasz szlak zmierzał w stronę Szczawnicy na ciepły obiad i herbatę. Wszyscy ze śpiewem i modlitwą różańcową na ustach wróciliśmy do Radłowa. Ten wyjazd pokazał, że sile młodości nie straszne zimno i chmury :).
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z tego wyjazdu