sobota, 21 września 2013

Słowo na niedzielę

„Nie możecie służyć Bogu i mamonie”

Te słowa Ewangelii zazwyczaj kojarzą się nam z tym, że ktoś jest zależny od pieniędzy czy też innych dóbr materialnych. I jest w tym trochę prawdy. Ale dlaczego? Odpowiedź znajdujemy w słowach Jezusa:  „Nie możecie służyć Bogu i mamonie”. W tych słowach Jezus nie neguje dóbr materialnych, ale pragnie pokazać, że mają one służyć człowiekowi, by odkrywał coraz bardziej drogę do Boga. Ewangeliczna mamona to zawsze, to co w jakimś stopniu zniewala człowieka, nie pozwala mu się wznieść na wyższy poziom jego życia, co sprawia że pragnienie Boga zostaje zepchnięte na dalszy plan. Jezus chce uświadomić nam, że tylko Bóg może dać nam wolność, w której znajdziemy prawdziwe szczęście. W dzisiejszej Ewangelii Jezus wzywa nas także do pewnego radykalizmu w naszej wierze, byśmy nie byli gorliwymi katolikami tylko wtedy jak "trwoga” lub jakieś ogólno religijne poruszenie, ale zawsze – i wtedy kiedy radość i wtedy kiedy smutek. Zastanów się więc czy ciebie nie zniewala jakaś doczesna mamona i nie pozwala ci odkrywać drogi prowadzącej cię do Boga? Czy jesteś wiernym uczniem Jezusa zwłaszcza w "drobnej rzeczy"?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz