Życzenia świąteczne

Sylwester bliżej nieba

Zapraszamy na wyjazd sylwestrowy na Jaworzynę Krynicką. W planie przewidziane jest wyjście na szczyt Jaworzyński, Eucharystia przy schronisku oraz powitanie nowego roku i zabawa na świeżym powietrzu. 

Zapisy prowadzi ks. Mariusz Katarzyński:
e-mail: mariuszkatarzynski@poczta.fm
Tel. 14-691-89-18
GG: 5278125

Adwentowy dzień skupienia

"Bądź Atletą Jezusa"

W sobotę 30 listopada 2013 wzięliśmy udział w okręgowym spotkaniu andrzejkowym zorganizowanym w Zabawie. Jak przystało na pożądną :) młodzież zaczęliśmy nasze spotkanie od Eucharystii sprawowanej w Sanktuarium bł. Karoliny wypraszając jej wstawiennictwa na czas wspólnej zabawy, ale także na dobre przeżycie czasu adwentu i nowego roku liturgicznego. W homilii usłyszelismy słowa papieża Franciszka ze spotkania z młodymi z Rio w czasie ŚDM, w których zachęcał nas byśmy "stawali się atletami Chrystusa", byśmy potrafili dla niego rezygnować z różnych przyjemności i podejmowali wysiłek budowania swojego życia z Chrystusem tak jak zawodnicy sportowi, którzy chcąc osiągnąć zwycięstwo trenują i podejmują rózne wyrzeczenia. Taka właśnie ma być i nasza droga jeśli naprawdę chemy być szczęśliwi razrm z Chrystusem w Jego Królestwie. Po Mszy udaliśmy się do remizy OSP na zabawę andrzejkową przygotowaną przez młodziez z Zabawy i zespół muzyczny Kross. 

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć w galerii.  

Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

Ostatnia niedziela roku kościelnego jest świętowaniem królowania Jezusa Chrystusa. Jest to jednak w naszym świecie królowanie ukryte. Owszem, na końcu czasów objawi się w całej pełni, lecz teraz doświadczają go jedynie ci, którzy Jezusowi zawierzyli. Ale czemu Jezus jako król ukrywa się z swoja wszechmocą? Otóż Jego królestwo jest nade wszystko królestwem miłości. Nasz król nie chce swą wszechmocą spłoszyć ludzkiej wolności, bo pragnie, aby zaowocowała wiarą i miłością, gdyż to właśnie przez wiarę i miłość wchodzi się do Jego królestwa.

Ta Uroczystośc to także święto patronalne Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Chciejmy więc w modlitwie polecać wszystkich młodych, którzy kierując się wspólnymi wartościami pragną to Boże królestwo zaszczepiać w świecie i sercach ludzkich. 

Kończymy także dziś Rok Wiary, ale wiemy że z wiara idziemy przez całe życie. Dziękujmy Bogu za ten czas łaski i prośmy o wytrwanie w wierze dla nas i dla wszystkich wyznawców Jezusa Chrystusa.

Nie ma innego jak Jezus

18 listopada w liturgiczne wspomnienie bł. Karoliny zakończyliśmy czas Triduum młodzieżowego. W każdym dniu ubogacaliśmy swoją wiarę karmiąc się Bożym słowem, uświadamiając sobie jak wielka jest miłość Boga względem ludzi objawiona szczególnie w krzyżu Chrystusa. A nade wszystko na nowo odkrywaliśmy wartość Chrystusowej obecności w Eucharystii i sakramencie pokuty i pojednania. Wobec niełatwej rzeczywistości jaką lansuje współczesny świat trzeba nam Bożej mocy, by w wirze różnych doświadczeń być prawdziwie wolnymi i szczęśliwymi. A to prawdziwe i trwałe szczęście może dać tylko Chrystus. BO NIE MA INNEGO JAK JEZUS, NIE MA INNEGO JAK ON :)

Zobacz zdjęcia w galerii.

Triduum młodzieżowe

Zapraszamy do udziału w Triduum młodzieżowym organizowanym przed liturgicznym wspomnieniem bł. Karoliny. Każdego dnia spotykać będziemy się na wspólnej Eucharystii
i okolicznościowej konferencji, które głosił będzie
ks. Mariusz Czosnyka wikariusz par. Trójcy Świętej w Mielcu. Szczegóły na plakacie.

Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny

1 listopada w Uroczystość Wszystkich Świętych Kościół raduje się iż bardzo wielu zmarłych osiągnęłó życie wieczne i przebywa u Boga w niebie. 2 listopada to dzień nabożeństw i modlitwy w intencji zmarłych, których dusze przebywają w czyśćcu. Tradycyjnie w tych dniach odwiedzamy groby bliskich i znajomych, modlimy sie w ich intencji i wspominamy ich. Ta modlitwa ma swój szczególny charakter w listopadowe dni, a szczególnie w oktawę Uroczystości Wszystkich Świętych, ponieważ w te dni możemy zyskiwać odpusty zupełne dla drogich nam zmarłych. Odpust taki zyskać można jeden raz na dzień dla jedej duszy przebywającej w czyśćcu. Trzeba nawiedzić cmentarz i pomodlic się za zmarłych, a także spełnić tzw. zwykłe warunki, czyli: być w stanie łaski uświęcającej i wyzbyć się przywiązania do grzechu, odmówić modlitwy Ojcze nasz, Wierzę oraz dowolną modlitwę w intencjach wyznaczonych przes Ojca Świetego. Chciejmy korzystać z tak wielkiego daru jaki w tych dniach daje nam Kościół, by pomóc duszom cieszyć się pełnią zbawienia.  

Godne uwagi

„Mój biegun” to prawdziwa historia Jana Meli, najmłodszego w historii zdobywcy dwóch biegunów, a zarazem pierwszej niepełnosprawnej osoby, która dokonała takiego wyczynu. Zanim jednak do tego doszło, jego rodzina musiała poradzić sobie z serią tragicznych wydarzeń. Śmierć młodszego syna, a po kliku latach – ciężki wypadek nastoletniego Jaśka. To historia, w której rodzina odnajduje na nowo wiarę i miłość. Historia chłopca, który walcząc o powrót do normalnego życia, odnajduje w sobie siłę charakteru obcą niejednemu dorosłemu. To przepiękna opowieść o ludziach, którzy trwają razem pomimo tragedii i uczą się bolesne wydarzenia przekuwać w zwycięstwo




"Chce się żyć"
Kiedy Mateusz (Dawid Ogrodnik) przyszedł na świat, lekarze wydali na niego wyrok, uznając go za "roślinę". Jednak rodzice chłopca (Arkadiusz Jakubik i Dorota Kolak) nigdy nie pogodzili się z diagnozą, wierząc, że mimo problemów z komunikacją, ich syn jest w pełni sprawny intelektualnie. Mateusz dorasta otoczony troską i miłością, zyskując wiernego przyjaciela - mieszkającą w sąsiedztwie Ankę (Anna Karczmarczyk). Jednak los sprawia, że musi rozłączyć się z rodziną i trafia do specjalistycznego ośrodka. Z dala od bliskich podejmuje trudną walkę o godność i prawo do normalnego życia. Sytuacja Mateusza zmieni się, kiedy do placówki trafi młoda wolontariuszka (Katarzyna Zawadzka), a on sam przyciągnie uwagę lekarki (Anna Nehrebecka), która pracuje nad eksperymentalnymi metodami leczenia.

Wyjazd na Europejskie spotkanie młodych

Marsz dla życia i rodziny

Planowany na dzień 20.10.2013 wyjazd na Marsz dla Życia i Rodziny zostaje odwołany z powodu zbyt małej liczby chętnych.

A tak wyglądał Mościcki Raban

http://www.youtube.com/watch?v=SAe0Z6FjbYM

http://www.youtube.com/watch?v=JpHIHLtawo4

http://www.youtube.com/watch?v=Vo96kl-9jyQ

Słowo na niedzielę

„Przymnóż nam wiary”

Słowa prośby Apostołów skierowane do Jezusa, by przymnożył im wiary powinny być szczególną prośbą kierowaną do Boga także i przez nas w całym naszym życiu. Nigdy bowiem nasza wiara nie będzie w nas pełna i doskonała – dopiero po naszej śmierci, kiedy nie będzie nam potrzebna bo zobaczymy Boga twarzą w twarz. A mając świadomość tego, że naszą wiarę potwierdzamy nie deklaracjami i pięknymi słowami, ale codziennym życiem trzeba naszej świadomości, że tego Bożego wsparcia w przestrzeni naszego życia wiarą potrzebujemy. By nasza wiara kształtowała naszą postawę trzeba zawsze dwóch czynników: Bożej łaski i ludzkiego wysiłku. Bez tych dwóch rzeczywistości współgrających ze sobą nie można mówić o życiu wiarą. Ale w tym wszystkim trzeba także czujności, by nie popaść w pychę, przed którą przestrzega nas Jezus w Ewangelii, byśmy działania Bożego w nas nie przypisywali sobie, na własną chwałę. Niejednokrotnie nasza wiara może także przynieść różne trudności, ale czy wtedy potrafisz wołać jak Apostołowie: Panie, przymnóż nam wiary?    

Jeśli nie masz planów na sobotę...

Słowo na niedzielę

„Nie możecie służyć Bogu i mamonie”

Te słowa Ewangelii zazwyczaj kojarzą się nam z tym, że ktoś jest zależny od pieniędzy czy też innych dóbr materialnych. I jest w tym trochę prawdy. Ale dlaczego? Odpowiedź znajdujemy w słowach Jezusa:  „Nie możecie służyć Bogu i mamonie”. W tych słowach Jezus nie neguje dóbr materialnych, ale pragnie pokazać, że mają one służyć człowiekowi, by odkrywał coraz bardziej drogę do Boga. Ewangeliczna mamona to zawsze, to co w jakimś stopniu zniewala człowieka, nie pozwala mu się wznieść na wyższy poziom jego życia, co sprawia że pragnienie Boga zostaje zepchnięte na dalszy plan. Jezus chce uświadomić nam, że tylko Bóg może dać nam wolność, w której znajdziemy prawdziwe szczęście. W dzisiejszej Ewangelii Jezus wzywa nas także do pewnego radykalizmu w naszej wierze, byśmy nie byli gorliwymi katolikami tylko wtedy jak "trwoga” lub jakieś ogólno religijne poruszenie, ale zawsze – i wtedy kiedy radość i wtedy kiedy smutek. Zastanów się więc czy ciebie nie zniewala jakaś doczesna mamona i nie pozwala ci odkrywać drogi prowadzącej cię do Boga? Czy jesteś wiernym uczniem Jezusa zwłaszcza w "drobnej rzeczy"?

18 IX - Święto św. Stanisław Kostki - patrona młodzieży

Przeżywamy dziś liturgiczne wspomnienie św. Stanisława Kostki, głównego patrona młodzieży polskiej. Z tej okazji zachęcamy wszystkich do modlitwy w intencji młodzieży naszego kraju, a szczególnie zapraszamy na dzisiejszą wieczorną Eucharystię. Będziemy w niej w szczególny sposób polecać wstawiennictwu św. Stanisława oraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy wszystkich ludzi młodych wypraszając dla nich potrzebne łaski, odwagę i męstwo w byciu prawdziwym przyjacielem Chrystusa w dzisiejszym świecie.

Zapraszamy na spotkania KSM-u

Słowo na niedzielę

" Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci  którzy się źle mają"

Dzisiejsze słowo Boże bardzo mocno akcentuje tajemnicę Bożego Miłosierdzia. Chrystus w przypowieści o zaginionej owcy pragnie ukazać wielką miłość Boga względem każdego człowieka oraz Jego ogromną troskę o tych, którzy zagubili się na drodze wiary idąc za podszeptem złego ducha. Chrystus pragnie pokazać nam, że Bóg nie potępia człowieka, ale grzech który w nim jest. "Bóg nie chce śmierci grzesznika, lecz żeby się nawrócił i miał życie". Liturgia słowa ukazuje nam także prawdę o potrzebie nawrócenia w życiu każdego człowieka - tego który jest daleko od Chrystusa i tego który jest blisko, bo każdy z nas ma grzeszną naturę i doświadcza słabości i upadków. A Chrystus wzywa nas do doskonałości, tej która jest w Bogu. Dlatego zawsze trzeba do niej dążyć niezależnie na jakim etapie wiary jesteśmy. Miej więc świadomość swojej grzeszności, a wtedy Bóg będzie mógł w tobie objawiać swoja moc i łaskę. 

Słowo na niedzielę

„ Błogosławiona jesteś między niewiastami”. Dzisiejsza niedziela zbiega się w kalendarzu liturgicznym z uroczystością Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Jest to szczególne święto dla naszej diecezji, gdyż właśnie Maryja jest jej pierwszorzędną patronką. Ta szczególna uroczystość podkreśla wyjątkowość Maryi, zwłaszcza fakt, że została Ona wybrana przez Boga, aby być matką Syna Bożego. Mając spełnić tak wyjątkowe powołanie Bóg zachował Ją wolną od skazy grzechu pierworodnego. Wiemy jednak, że decyzja wypełnienia woli Bożej nie była łatwa i niosła ze sobą wiele trudności. Ale Maryja pokazuje nam, że jeśli prawdziwie zaufamy Bogu i powierzymy Mu swoje życie to On obdarzy nas prawdziwym i wiecznym szczęściem. I właśnie Maryja, która została przez Boga wzięta do nieba jest dla nas potwierdzeniem tych słów. Ona jest naszą czułą i troskliwą Matką, która rozumie każdego z nas, i która pragnie nas zawsze prowadzić do Boga, abyśmy i my mogli być szczęśliwi. Chciejmy więc powierzać Jej opiece samych siebie, ale także sprawy Kościoła i całego świata. Szczególnie prośmy za Jej wstawiennictwem o dar pokoju na świecie i zaniechanie wszelkich konfliktów, w których cierpią niewinni ludzie.

Piesza Pielgrzymka Tarnowska na Jasną Górę

Zachęcamy wszystkich do wzięcia udziału w tegorocznej Pieszej Pielgrzymce Tarnowskiej, którą przeżywać będziemy pod hasłem obecnego roku duszpasterskiego: "Być sola ziemi". Będzie to wspaniała okazja by umocnić swoja wiarę w trwającym jeszcze Roku Wiary, a także zawierzyć siebie wstawiennicwtu Matki Bożej na kolejny rok szkolny i akademicki. Ten szczególny czas rekolekcji w drodze jest także doskonała okazja do zawierania nowych znajomości i przyjaźni. Zapisywać się można w parafii w Zabawie gdzie organizowana jest grupa pielgrzymkowa. Spotkanie organizacyjne przed pielgrzymka odbędzie się w parafii w Zabawie 15 sierpnia o godz 16.00.

Miasteczko Modlitewne 2013

„Wzorze żywej wiary… módl się za nami „

Miasteczko Modlitewne 2013 

Każdego roku na przełomie lipca i sierpnia przy Sanktuarium bł. Karoliny w Zabawie „buduje się” namiotowe miasteczko – Miasteczko Modlitewne. Ogólnopolskie spotkanie organizowane już po raz czwarty odbędzie się pod hasłem: „Wzorze żywej wiary… módl się za nami”. Od 26 lipca do 2 sierpnia br. młodzież  będzie miała okazje do spotkania z Bogiem i z drugim człowiekiem, do modlitwy, śpiewu, rozmowy, tańca i zabawy.

Tegoroczne hasło zostało zaczerpnięte z litanii do bł. Karoliny i ma skłonić do jeszcze większej refleksji oraz pogłębienia swojej wiary. Każdy uczestnik będzie miał okazję do przeżycia wyjątkowego spotkania, budowania wspólnoty, a także pogłębienia relacji z Panem Jezusem.

Opiekę duchową sprawował będzie ks. Piotr Adamczyk. Organizatorami Miasteczka są: parafia pw. św. Trójcy Przenajświętszej w Zabawie oraz Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży.

Miasteczko jest skierowane do wszystkich mających ponad 14 lat, pragnących poznać
bł. Karolinę, uczyć się z Nią modlitwy oraz spotkać ludzi.

Koszt pobytu wynosi 140 zł. Ważne rzeczy jakie trzeba ze sobą zabrać to: namiot (jako miejsce noclegowe), śpiwór, karimatę, notatnik. 

Rozpoczynamy w piątek o godz. 17:00 Mszą Św. w Sanktuarium Bł. Karoliny w Zabawie.

Czekamy na Ciebie ! :)

Światowe Dni Młodzieży - Rio 2013

Już w przyszłym tygodniu rozpoczną się Światowe Dni Młodzieży w Rio de Janeiro. Zachęcamy by śledzić spotkania Ojca Świętego Franciszka z młodzieżą całego świata. Szczegóły na stronie internetowej ŚDM (patrz pasek po prawej).

Wakacje!!!

CREDO - znaczy żyć

         Serdecznie zapraszamy na spektakl teatralny
pt. „CREDO - znaczy żyć” przygotowany przez młodzież parafii Tęgoborze, reżyserowany na podstawie apostolskiego symbolu wiary. W recitalu bierze udział 50 aktorów, których grę wypełniają efekty świetlne i dźwiękowe. Charakteryzacja postaci - czasy Chrystusa. Przedstawienie trwa 90 minut.

Spektakl odbędzie się w Gminnym Centrum Kultury w Żabnie w niedzielę 30 czerwca 2013 r. o godzinie 15.30 w Gminnym Centrum Kultury w Żabnie (ul. Jagiełły 16).
Serdecznie zapraszamy!

Słowo na niedzielę

„Za kogo uważają Mnie tłumy?”

Łatwy i ładny Bóg to pragnienie wielu chrześcijan. Estetyczna wizja wiary i porządku w duszy wierzącego. Bóg nienakładający zobowiązań, ciężarów; wiara wolna od poczucia winy i doświadczenia nieadekwatności człowieka wobec Boga. A jednak Jezus podobnie jak uczniom w Ewangelii, mówi nam o krzyżu, cierpieniu i samotności tych, którzy decydują się iść na Nim. Przyjąć krzyż można tylko w „duchu pobożności”, która szuka Boga żywego i za Nim tęskni. Nie boi się pójść drogą wiary, kto „ przyobleka się w Chrystusa”. Czy przyjmiesz takiego Boga do swego serca? 

Ogień Serca Jezusowego

W sobotę 22 czerwca zapraszamy na nabożeństwo czerwcowe przygotowane i poprowadzone przez młodzież KSM-u naszej parafii na godz. 19.00 do kościoła parafialnego. 

W szczególny sposób przagniemy dziękować Panu Jezusowi za kończący się rok szkolny i akademicki i zawierzyć Mu czas zasłużonych wakacji.

Po wspólnej modlitwie zapraszamy na spotkanie przy ognisku, gdzie dla każdego czekać będzie wysmażona kiełbaska i wspólna zabawa.

Serdecznie zapraszamy! 

Słowo na niedzielę

„Odpuszczone są jej liczne grzechy ponieważ bardzo umiłowała”

Ewangelia przedstawia dziś bardzo ważną prawdę dotyczącą naszego życia. Prawdę mówiącą
o naszej grzeszności. Każdy z nas popełnia grzechy i potrzebuje Bożego przebaczenia, Bożego Miłosierdzia, które oczyszcza nasze serce z ciężaru grzechu. I mając świadomość Bożego przebaczenia jakim zostajemy obdarzeni, trzeba abyśmy i my potrafili tak jak Chrystus patrzeć miłosiernie na drugie człowieka zwłaszcza tego, który w życiu błądzi. Bowiem nasze miłosierne spojrzenie może nie raz przyprowadzić zbłąkaną duszę ludzką do zdroju Bożego Miłosierdzia.

I jeszcze jedna myśl z dzisiejszej Ewangelii – komu wiele odpuszczono ten wiele miłuje. Aby żyć miłością trzeba tej Miłości doświadczyć osobiście. I by tej Miłości doświadczyć trzeba dostrzec swój grzech, szczerze za niego żałować i w Miłosierdziu Boga szukać pokoju serca. I by ten żal zawsze płynął z miłości do naszego Pana i Zbawcy.

Dekanalny turniej w siatkówkę

Wszyscy chętni do wzięcia udziału w I Dekanalnym turnieju piłki siatkowej proszeni są o zgłaszanie się do ks. Mariusza Katrzyńskiego. Szczegóły na plakacie.

Słowo na niedzielę

„Na jej widok Pan użalił się nad nią…”

Zadziwi nas postawa Jezusa z dzisiejszej Ewangelii. Przybywając do Kafarnaum zauważa orszak pogrzebowy i rozżaloną kobietę, wdowę, która straciła jedynego  syna. Jak podkreśla św. Łukasz Jezus wzruszył się losem owej kobiety i dlatego podszedł do noszy na których leżało ciało chłopca po czym kazał mu wstać. A on wstał i zaczął mówić. W opisach różnych cudów Jezusa w Ewangelii zazwyczaj ktoś prosił Go o pomoc. W tej sytuacji inicjatywa jest po stronie Jezusa.
I ta scena pokazuje nam działanie Boga, który z miłością zawsze pochyla się nad grzesznymi ludźmi, kiedy dotknie ich jakieś cierpienie lub nieszczęście. Ale trzeba nam pamiętać, że miłość jaką okazuje nam Bóg jest dla nas także zadaniem byśmy i my tą miłość okazywali swoim bliźnim. Niełatwa to sprawa, ale trzeba nam ten wysiłek w swoim życiu podejmować, bo to jest istotą naszego powołania. Dlatego kształtujmy w sobie wyobraźnie miłosierdzia, o którą prosił nas bł. Jan Paweł II. Niech miłość objawiająca się w naszych czynach nadaje naszemu życiu sens i wlewa w nasze serca Boży pokój. 

A tak było w Rzeszowie

W Uroczystość Bożego Ciała w Rzeszowie miał miejsce koncert "Jednego serca, jednego ducha". To szczególna forma uwielbienia Jezusa obecnego w Eucharystii i podziękowania Mu za dar Jego obecności pośród nas. Ten koncert co roku gromadzi setki ludzi z całej polski na wspólnym uwielbieniu głównie przez śpiew i taniec. Zresztą zobacie sami jak było... : )

Słowo na niedzielę

„Tak wielkiej wiary nie znalazłem nawet w Izraelu” 

W dzisiejszej Ewangelii słyszymy znane nam słowa, które powtarzamy w czasie każdej Mszy świętej bezpośrednio przed przyjęciem komunii świętej: Panie nie jestem godzien…itd. Jest to opis uzdrowienia sługi rzymskiego setnika czyli dowódcy oddziału armii rzymskiej. Ale najbardziej zadziwiająca w tym opisie jest postawa wspomnianego setnika. Tym bardziej, że przecież Rzymianie uchodzili w oczach Żydów za naród pogański. Setnik nie chciał sam iść do Jezusa by prosić Go o cud uzdrowienia, bo jak sam mówił nie był godny, by mógł gościć Go pod swoim dachem. Ale zadziwiające jest też to, że prosi Go tylko o Jego słowo – słowo, które ma moc uzdrowienia. Jest to wyrazem niezwykłej wiary na co wskazuje sam Jezus mówiąc do Żydów, że takiej wiary nie znalazł w Izraelu. Mówiąc te słowa pragnie niejako zawstydzić swoich rodaków, którzy cały czas domagali się od niego jakiś znaków, dzięki którym mogliby przekonać się że to On jest zapowiadanym Mesjaszem.

Wiara setnika z dzisiejszej Ewangelii powinna zawstydzać także nas. Jego wiara jest szczera i prawdziwa, nie domaga się potwierdzenia czy uzasadnienia przez jakieś niezwykłe czyny. A przede wszystkim jest wyrazem przyjęcia woli Bożej w swoim życiu. Sami wiemy jak nam nieraz to trudno przychodzi, często chcemy by wszystko działo się tylko po naszej myśli. A może warto pozwolić Jezusowi by nas prowadził w życiu przez swoje słowo. Bo to słowo potrafi czynić cuda. Setnik w to uwierzył, a ty?

Dziś także z inicjatywy Ojca Świętego Franciszka cały świat o godz. 17.00 będzie trwał przed Najświętszym Sakramentem na modlitwie. Chciejmy i my włączyyć się w tą inicjatywę i znajdźmy czas dla Jezusa, by trwać przy Nim swoim sercem i uwielbiać Go za dar Jego obecności pośród nas.

W minioną niedzielę w Uroczystość Trójcy Przenajświetszej nasza parafia radowała się uroczystością prymicyjną naszego rodaka Ks. Tomasza Fajta, który w sobotę 25.05.2013 w Katedrze Tarnowskiej otrzymał sakrament święceń kapłańskich z rąk Księdza Biskupa Ordynariusza Andrzeja Jeża.Wielka to radośc dla nas, że spośród młodziezy naszej parafii Pan Bóg wybrał sobie swojego sługę, którego posyła do głoszenia Ewangelii i szerzenia Królestwa Bożego w świecie. Ks. Tomasz tą misję będzie pełnił w parafii św. Józefa w Muszynie, gdzie został posłany przez Księdza Biskupa.

Pragniemy życzyć Księdzu Neoprezbiterowi mocy Ducha Świętego w jego kapłańskiej posłudze, Bożego błogosławieństawa, opieki Matki Bożej oraz tego, by tak jak dotychczas był wielkim przyjacielem młodzieży i wskazywał im drogę do Chrystusa.

 KSM Radłów

„Weźmijcie Ducha Świętego…”  

Okres 50 dni pomiędzy Niedzielą Zmartwychwstania, a Niedzielą Zesłania Ducha Świętego jest jedną wielką uroczystością – jednym wielkim Dniem Pańskim. W Starym Testamencie Dzień Pięćdziesiątnicy był radosnym świętem zbiorów – rodzajem naszych dożynek. Dziś świętujemy jednak nową Pięćdziesiątnicę , której główną treścią jest Zesłanie Ducha Świętego. To wydarzenie jest bowiem dopełnieniem i pełnią misterium paschalnego: męki, śmierci, zmartwychwstania i wniebowstąpienia Jezusa Chrystusa. Zesłanie Ducha Świętego potwierdza, że Jezus zmartwychwstał, został wyniesiony do chwały Ojca i stale jest obecny wśród nas.

To właśnie dzięki Duchowi Świętemu otrzymujemy dar wiary. Najpierw w sakramencie chrztu,
w który otrzymujemy w wierze naszych rodziców i całego Kościoła, a następnie w bierzmowaniu.
W sakramencie chrztu dar Ducha Świętego pomaga nam wzrastać w cnotach wiary, nadziei
i miłości, natomiast w bierzmowaniu ma pomóc nam dokonać przejście z wiary odziedziczonej do wiary osobistej, a dary Ducha Świętego jakie otrzymujemy mają nas pobudzać do dawania świadectwa i odpowiedzialności za dar wiary.

Dziś niestety Duch Święty bywa często zapominany,  a przecież czas w historii zbawienia w jakim żyjemy jest czasem Ducha Świętego, który ożywia i uświęca Kościół. Pomyśl więc, może warto częściej w obliczu różnych życiowych sytuacji przyzywać Jego pomocy?      

Słowo na niedzielę

„Czemu stoicie i wpatrujecie się w niebo?”

Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego jaka dziś obchodzimy w liturgii, kieruje nasze myśli ku niebu. W czytaniu z Dziejów Apostolskich słyszymy jak Jezus po zapowiedzi obiecanego Ducha Świętego zostaje uniesiony do nieba. Apostołowie niczym sparaliżowani wpatrywali się w obłok, który zabrał Jezusa sprzed ich oczu. Ale ta ich postawa wpatrywania się w niebo niesie ze sobą bardzo ważne przesłanie. Ukazuje bowiem powołanie każdego człowieka – powołanie do nieba. Postawa wpatrywania się w niebo ukazuje bowiem życie przeniknięte perspektywą zbawienia, życie w którym pragnienie Boga jest na pierwszym miejscu. Ta postawa jest także wyrazem wiary i ufności w to, że Bóg naprawdę pragnie dla nas prawdziwego szczęścia, które może dać tylko On sam, bo jak pisał św. Augustyn „niespokojne jest serce człowieka dopóki nie spocznie w Bogu”.

Jednak by w patrzeniu na niebo widzieć Boga potrzeba by było ono „bezchmurne”. Zastanów się więc co w twoim życiu powoduje „zachmurzenie” w patrzeniu na niebo. Co przeszkadza by dotarł do ciebie promień Bożej łaski?

I pamiętaj niebo jat tam, gdzie jest Bóg, więc czyńmy niebo już tu na ziemi.     

KSM na górskim szlaku

1 maja to dla każdego człowieka długo wyczekiwany i  upragniony wolny dzień- święto pracy.
W tym dniu młodzież KSM z Radłowa wraz z młodzieżą KSM z Zabawy wybrali się na 2 -dniową wycieczkę w góry. Już od godz. 7 rano na parkingu przy Kościele można było zobaczyć radosnych, ale i nieco zaspanych KSM-owiczów z Radłowa którzy oczekiwali na przyjazd autokaru.

Celem naszej podróży była przede wszystkim wędrówka po górskich szlakach dlatego pierwszym miejscem do którego się udaliśmy była malownicza miejscowość Szczawnica położona w Beskidzie Zachodnim nieopodal Pienin. W Szczawnicy wyjechaliśmy na Palenicę wyciągiem krzesełkowym, co dla niektórych było świetnym rozluźnieniem i budziło wiele emocji. Tam podziwialiśmy piękną panoramę Pienin, ale i nie tylko. Dla odważnych osób czekała wyskokowa trampolina dzięki której można było jeszcze lepiej podziwiać widoki. Dzięki uprzejmości i doświadczeniu Pana Damiana - instruktora osoby chętne mogły w bezpieczny sposób oddać wysokie skoki na trampolinie, niczym Adam Małysz na skoczni narciarskiej J Postać instruktora wpadła „w oko” jednej uczestniczce naszego wyjazdu, która nieco zaskoczona i zarumieniona przyjęła zaproszenie na indywidualne lekcje jazdy na nartach w następnym sezonie. 

Kolejnym punktem, a zarazem  miejscem noclegowym naszej wyprawy było Zakopane-Stolica Polskich Tatr. W drodze do Zakopanego zwiedziliśmy Sanktuarium Maryjne w Ludźmierzu. W tym wyjątkowym miejscu przy pomniku Błogosławionego Jana Pawła II w rocznicę Jego beatyfikacji odprawiliśmy nabożeństwo majowe. Następnie zwiedziliśmy piękne Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach, a po krótkiej modlitwie udaliśmy się na miejsce noclegu, gdzie przywitał i ugościł nas sympatyczny Ksiądz Dyrektor domu rekolekcyjnego Górka w Zakopanem. Po rozlokowaniu w pokojach każdy z nas miał czas wolny. Młodzież z Zabawy wraz z
ks. Marcinem spędziła ten czas w Aquaparku natomiast młodzież z Radłowa wraz
z ks. Mariuszem - miłośnikiem gór zrobili sobie małą rozgrzewkę przed wyprawą w góry zaplanowana następnego dnia. Idąc przed siebie, a dokładnie spacerując ulicami i polanami Zakopanego miło i radośnie spędziliśmy czas J. Po dosyć atrakcyjnym dniu wszyscy wróciliśmy do domu rekolekcyjnego, gdzie na zegarkach zbliżała się godz. 22 – czyli cisza nocna. Zgodnie z regulaminem każdy uczestnik starał się zasnąć, lecz niestety nie każdemu to wychodziło J. 

Nazajutrz wypoczęci, wyspani i posileni pysznym śniadaniem wyruszyliśmy zdobywać „szczyty” Polskich Tatr. Po 2 godzinnej wędrówce dotarliśmy do Sanktuarium Matki Bożej Królowej Tatr na Rusinowej Polanie gdzie wspólnie odprawiliśmy nabożeństwo majowe.  Po wspólnej modlitwie wyruszyliśmy na szczyt Gęsia Szyja, który wszyscy zdobyliśmy J. Warto wspomnieć o niezastąpionym przewodniku górskim Nikodemie, bez którego nie było by możliwości dotarcia na szczyt. W podziw wprowadziła nas także Paulina, która zaskoczyła każdego swoja kondycją – docierając na szczyt jako jedna z pierwszych ;D. Na samym szczycie nie zabrakło podziwiania górskich widoków, pamiątkowych zdjęć, a także śpiewu dziękczynnego do Matki Bożej prowadzonego przez Księży Opiekunów za bezpieczne dotarcie do celu J. Po zdobyciu szczytu, schodząc szlakiem zaskoczyła nas burza, dzięki której nabraliśmy szybszego tempa schodząc w dół. Przemoczeni, ale szczęśliwi dotarliśmy do autokaru po czym wszyscy nieco zmęczeni, ale radośni powróciliśmy do swoich domów. 

Podsumowując naszą wycieczkę dziękujemy przede wszystkim Panu Bogu za ten radosny czas spędzony we wspólnocie. Matce Bożej za to że chroniła nas i dodawała nam siły na górskich szlakach. Podziękowania również kierujemy w stronę  ks. Marcina wraz z młodzieżą  KSM z Zabawy dzięki którym mogliśmy razem spędzić wyjątkowy czas a także ks. Mariuszowi za pasterską opiekę nad radłowskimi owieczkami J.

Zapraszamy do obejrzenia relacji z naszego wypadu w galerii.

PWB

Słowo na niedzielę

„Duch Święty nauczy was wszystkiego”

Słowa z dzisiejszej Ewangelii uświadamiają nam, że zbliża się moment wniebowstąpienia Jezusa. W słowach, które kieruje do nas dzisiaj pragnie uświadomić nam, że prawdziwą drogą do nieba jest droga miłości. Ale Jezus pragnie ukazać nam kierunek tej drogi: kto prawdziwe kocha, ten zachowuje Jego naukę i to właśnie ten będzie miał udział w szczęściu wiecznym. Nauka ta zawiera się przede wszystkim w Ewangelii i w Bożych przykazaniach. I kierowanie się
w życiu zasadami płynącymi ze słów Jezusa są gwarancją zbawienia. Co więcej Jezus zapewnia nas, że Duch Święty, Pocieszyciel którego nam pośle będzie dla nas pomocą w zrozumieniu
i zachowywaniu tej nauki.

Wielu jest jednak takich, którzy powiedzą, że ta nauka ogranicza wolność człowieka; sprawia, że nie można czerpać z życia tyle ile się da. Ale zastanów się nad tym czy życie w zgodzie z nauką Jezusa nie daje Ci prawdziwej wolności, czy nie sprawia że Twoje człowieczeństwo się rozwija,
a Twój duch wznosi się ponad to co doczesne? Może wydaje Ci się, że wymagania Ewangelii Cię przerastają. Ale pomyśl czy pozwalasz Duchowi Świętemu, by On w Tobie działał i prowadził Cię drogą miłości do nieba?

Jezus żyje i działa w Kościele przez Ducha Świętego, którego otrzymaliśmy na chrzcie świętym
i w bierzmowaniu. Pozwól Mu, by Cię prowadził, a osiągniesz prawdziwą radość i szczęście.

Słowo na niedzielę

„Daję wam nowe przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali…”

Słowa Jezusa z dzisiejszej Ewangelii są fragmentem Jego mowy z wieczernika przed pojmaniem i ukrzyżowaniem. W tych słowach zapowiada, że wydarzenia jakie będą miały miejsce przyczynią się do uwielbienia Boga. Jezus zapowiada także swoje odejście do Ojca. Jednak te rzeczy były niezrozumiałe dla Apostołów. Dopiero po Zesłaniu Ducha Świętego zrozumieli oni to wszystko co Jezus im mówił, i co się dokonało. Jednak zostawia On Apostołom (także i nam) „przykazanie nowe”, które polega na wzajemnej miłości. I można sobie pomyśleć, że to piękne bo miłość jest przecież tak wzniosłym uczuciem. Ale Jezus stawia nam konkretne wymagania: mamy się miłować, tak jak On nas umiłował, a przecież wiemy, że ta miłość wyraża się w tym, że oddał On swoje życie byśmy my mogli żyć wiecznie. Trzeba byśmy w obliczu tego ewangelicznego wezwania jakie stawia przed nami dzisiejsza Ewangelia uświadamiali sobie, że właśnie miłość sprawia, że nasza wiara jest żywa, i że nasze życie ma sens. Ale ta miłość nie może być tylko ulotnym uczuciem, ale musi być konkretną postawą życia przez którą będziemy stawać się darem dla drugiego człowieka.

Podejmijmy to Chrystusowe wezwanie w swoim życiu, by można o nas mówić tak jak w starożytności poganie mówili o pierwszych chrześcijanach: patrzcie jak oni się miłują.   

Weekend majowy w górach

Drodzy KSM-owicze!

Wraz z dekanalnym duszpasterzem młodzieży ks. Marcinem Minorczykiem organizujemy wyjazd do Zakopanego w dniach 1-2 maja. Przez tą wycieczkę pragniemy rozruszać zastane po zimie kości :),
a także wyrazić wdzięczność za wasze zaangażowanie w dotychczasową działalność w parafii. 

W programie wyjazdu przewidziane jest w pierwszym dniu odwiedzenie kilku ciekawych miejsc, natomiast w drugi dzień
wyjście w góry.

Zapisywać się można do piątku włącznie. Potrzebny jest nr PESEL
w celu ubezpieczenia, a od osób nieletnich także zgoda rodziców. Szczegółowe informacje u ks. Mariusza Katrzyńskiego.   

Słowo na niedzielę

„Ja jestem Dobrym Pasterzem i znam owce moje…”

Dzisiejszą Niedzielę nazywamy Niedzielą Dobrego Pasterza. Nazwa tej niedzieli związana jest ze słowami Jezusa, który sam siebie nazwał Dobrym Pasterzem. To określenie wpisuje się doskonale w czas ziemskiej działalności Jezusa. Naród Izraelski był ludem pasterskim, którym realia sprawowania troski nad powierzonym stadem były im doskonale znane. Te współczesne Jezusowi uwarunkowania wykorzystuje On w swoim nauczaniu, by przede wszystkim ukazać nam prawdę o Kościele, o tej wspólnocie, którą Jezus tworzy razem z nami. Dzisiejsza Ewangelia jest tylko fragmentem dłuższego opisu jaki znajdziemy w 10 rozdziale Ewangelii św. Jana. Skupmy się jednak na tych słowach jakie Kościół daje nam dziś do rozważenia. Jezus mówi o postawie owiec czyli nas; mówi, że Jego owce słuchają Jego głosu, idą za Nim, On je zna, i że żadna z powierzonych Mu owiec nie zginie. Możemy z jednej strony dostrzec w tych słowach jak wielka Jest miłość Jezusa Dobrego Pasterza względem nas, ale trzeba także zadać sobie pytanie czy ja – „owca stada Jezusowego” jestem posłuszny woli mojego Pasterza, czy Mu ufam i pozwalam się prowadzić „na zielone pastwiska”?

Ta niedziela rozpoczyna także tydzień modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, dlatego pamiętajmy o tej szczególnej intencji w swoich modlitwach. Polecajmy szczególnie tych, którzy stoją przed wyborem drogi życiowej, by wybrali ja zgodnie z wolą Bożą.  

Słowo na niedzielę

"Żywe jest słowo Boże i skuteczne..."

Dzisiejszą niedzielę przeżywamy w Kościele jako Niedzielę Biblijną, która zarazem rozpoczyna
Tydzień Biblijny. To wszystko ma wzbudzać w ludziach pragnienie poznawania słowa Bożego,
a nade wszystko budowania swojego życia właśnie na słowie Bożym, o którym św. Paweł pisał, że jest żywe i skuteczne. Niestety wskaznik znajomości oraz czytania Pisma Świętego przez ludzi wierzących jest bardzo słaby. Dlatego tym bardziej trzeba byśmy pochylili się nad Ewangelią kolejnej niedzieli okresu wielkanocnego.

Dziś spotykamy Jezusa nad brzegiem jeziora, gdzie przychodzi On do swoich uczniów. Oni jednak Go nie poznali. Postawa uczniów jest wyrazem bezradności i braku wiary w zbawcze posłannictwo Jezusa. Kiedy Jezus ich powoływał mówił, że staną się rybakami ludzi, że porzucą dotychczasowe życie dla szerzenia Królestwa Bożego. I oni w to uwierzyli, poszli za Nim. Tymczasem po śmierci Jezusa wracają do tego co robili wcześniej, co jest wyrazem ich bezradności wobec wydarzeń jakie się dokonały. Dlatego trzeba było tego spotkania z Jezusem Zmartwychwstałym, aby On utwierdził ich w tym co jest ich powołaniem. Aby utwierdzić ich wiarę w Jego Zmartwychwstanie.

A my? Dziś juz trzecia niedziela po wielkanocy. Czas Wielkiego Postu był czasem nawrócenia, przygotowania się do przeżycia po raz kolejny tych wielkich prawd naszej wiary jakie niosą święta wielkanocne. I warto zapytać się czy ja może nie wróciłem do tego co było wcześniej, do moich słabości, bezradności? Czy doświadczyłem spotkania ze Zmartwychwstałym w Eucharystii, w słowie Bożym, w drugim człowieku? To wszystko powinno zmieniać nasze życie, wnosić radośc płynącą z wiary.

I niech dziś szczególnym wyrazem  naszej miłości do Jezusa Zmartwychwstałego, którą nad jeziorem trzykrotnie wyznał św. Piotr będzie krótka lektóra Pisma Świętego, 

może właśnie dzisiejszej Ewangelii: J 21, 1-19  

Słowo na niedzielę

"Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli"

W centrum dzisiejszej ewangelii znajduje się wątpiąca postawa Apotoła Tomasza, który nie uwierzył swoim braciom w to, że Jezus stanął pośród nich żywy. Dopiero osobiste spotkanie z Jezusem doprowadziło go do wyznania: "Pan mój i Bóg mój!".

Niebezpieczeństwem w postawie wiary i miłosci jest zwątpienie, postawa nieufność czy też paralizujące pytanie: czy to wszystko jest prawdą, czy to ma sens? Najlepszą bronią w walce z własnymi wątpliwościami jest głębokie doświadczenie Bożej obecności w swoim życiu. Jednak wymaga to otwrtości naszego serca na Bożą łaskę i szczerego wypowiedzenia słów: "bądź wola Twoja" Bohater dzisiejszej Ewangelii św. Tomasz doświadczył i jednego, i drugiego. Zarówno postawy niedowiarstwa jak i postawy wiary pełnej miłosći. Zapewne bardzo cierpiał z powodu swego zwątpienia, z czego nie zdawali sobie sprawy pozostali Apostołowie. Jednak Jezus nie pozostawił go samego w chwili zwątpienia z jego dręczącą niewiarą. Pokazał mu swoje rany, aby uleczyć ranę jego zwątpienia. 

Patrząc na Apostoła Tomasza można powiedzieć, że było mu łatwiej uwierzyć, gdyż to jemu ukazał się zmartwychwstały Pan, mógł Go przecież zobaczyć, dotknąć. Jednak Jezus podkreśla, że do postawy wiary potrzebny był mu ten ziemski czynnik doświadczenia Jego obecności - potrzeba zobaczenia na własne oczy. Jednak jak poucza nas Jezus prawdziwie błogosławieni, czyli szczęśliwi są ci, którzy "nie widzieli, 

a uwierzyli". 

Pomyśl: czymże była by nasza wiara, gdybyśmy mogli zobaczyć Jezusa tak jak Apostoł Tomasz? A Eucharystia? W każdej Mszy świętej wpatrujemy się w żywego Chrystusa, który mówi do nas: "błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli" Wierzysz w to?